Jak zmienić stare schematy myślenia i działania?

 

Zmiana bywa kuszącą perspektywą. Chęć nowego podnosi na duchu. Pragniemy świeżego powiewu wiosny. Świeżych kwiatów. Pozytywne myśli są takie wspaniałe, piękne - kto chciałby nosić stare, zwiędłe i zakurzone starocie. Nowe ubrania, nowe perfumy, nowa biżuteria, nowe meble, nowe dodatki. 


Jest pięknie. Siadamy i zaczynamy nowe. Idziemy do sklepu po nowe poduszki, nowe kocyki, nowe wazoniki. Nakupiliśmy całe mnóstwo. Była promocja. Są piękne. W róże i wzorki różne. Pasują ekstra do kanapy. Przynosimy do domu te paki nowych, wspaniałych rzeczy i...

Dupa...

Nie ma gdzie tego położyć. Upychamy stare rzeczy do szafy... szafa się nie domyka. To może pod łóżko jakoś. To musi wejść. Wyrzucić szkoda bo stare jeszcze nie takie złe. Może komuś podrzucę. Sąsiadka weźmie. Chociaż tego to szkoda bo to prezent od mamy był. Schowam do kufra. O nie kufer też pełen.

Co ma kupowanie nowych rzeczy do zmiany sposobu myślenia?

Żeby coś zmienić trzeba NAJPIERW ustalić co jest. 

Jeżeli chcesz zmienić wystrój swojego domu - najpierw sprawdź co w nim już jest. 

Pomyśl co zostawić, co już Ci nie służy, co chcesz mieć inaczej. Wyrzuć to co chcesz wyrzucić. Pożegnaj stare i niepotrzebne już rzeczy. Podziękuj tym wysłużonym poduszkom. Były z Tobą tak długo. Podziękuj zwiędłym kwiatkom, kiedyś zdobiły Twój dom. 

Zrób miejsce. 

Głowa pełna starych myśli jest jak szafa pełna starych ubrań. Nawet jak wrzucisz do niej coś nowego, to tego potem nie możesz nigdzie znaleźć. Zaczynanie zmian z pełną głową starych myśli nie przyniesie szybkich i satysfakcjonujących efektów. Coś tam nowego się zaczepi, ale stare ciuchy ukryją to nowe cacko dość szybko.

Jak zrobić inwentaryzację swoich starych myśli i przekonań?

Hmm. PISZ! 
Pisz, notuj, rób listy. Pisanie powoduje użycie kilku zmysłów na raz. Pisząc używasz obu półkul mózgu. Pisząc musisz się zastanowić jak ująć to co chcesz ująć. Dobierasz słowa, żeby wyrazić to o co Ci serio chodzi. Jeśli zastanawiasz się o co ci dokładnie chodzi - to dowiadujesz się o co Ci właściwie TAK NAPRAWDĘ chodzi. 

Uwierz. Naprawdę robienie ćwiczeń i notatek na papierze dużo zmienia. 

Zacznij od jednego tematu, który akurat teraz Cię porusza - im bardziej Cię porusza, tym bardziej jest dla Ciebie z jakiegoś powodu istotny. Gdy to piszę, jest pandemia COVID-19. To jest jakiś temat żeby zacząć. 

✒ Co myślisz o tej pandemii?
Pisz!
Lista myśli, które przebiegają przez Twoją głowię.
Nie ma dobrych czy złych - spisujesz fakty - takie myśli się pojawiły i już.
Pojawiły się, więc zapisujesz je na liście.
Zapisz 20 linii. Takie wyzwanie. Chcesz więcej ok. ale minimum 20.


✒  Co myślisz na temat ludzi wyrzucających śmieci w lesie?
✒  Co myślisz na temat Twojego partnera/partnerki?
✒  Co myślisz na temat swojego szefa?

Pisz i obserwuj. Zapisuj coś za każdym razem kiedy poczujesz złość, smutek, zazdrość, zawiść, irytację. Negatywne emocje dają nam znać, że w tej sferze coś możemy poprawić.

No chyba że to nie Ty, Ty wszystko masz super i zawsze pozytywnie... tylko po co to w takim razie czytasz?

Piszę i piszę i co dalej?

No to zobacz co piszesz i zapytaj siebie, czy Ci się to podoba, czy nie?

Podoba się - git. Idź na spacer i rób dalej to co robisz.

Nie podoba się - to posprzątaj. Wyrzuć to czego nie chcesz. 

Może nawet opisz te niechciane myśli dokładniej na osobnej kartce. Przejrzyj je na wylot. Podpisz kartkę "dzięki za te lata razem, Dowidzenia" i kartkę spal, albo podrzyj i wyrzuć. I zobacz jak Ci jest z tym wolnym miejscem.

0 comments:

Prześlij komentarz